Jak przekształcić kawałek mięsa wołowego w orientalny posiłek w zaledwie kilka chwil? To bardzo proste, wystarczy kilka świeżych składników, sos ostrygowy i wok.
Do przygotowania porcji dla 2 osób potrzebuję:
300 gram mięsa wołowego (polędwica, rozbef lub antrykot)
1 cebulka
100 gram mini kukurydzy
1 pęczek dymki
2 cm kawałek korzenia imbiru
1 ząbek czosnku
1 łyżka oleju
150 ml sosu ostrygowego
Ponieważ przyrządzenie potrawy nie zajmuje zbyt dużo czasu, dlatego najpierw przygotowuję wszystkie składniki. Mięso kroję na małe kąski wielkości ok 1 cm. Cebulę kroję w pióra, kukurydzę w 2-3 cm kawałki. Obieram imbir i ścieram na tarce, czosnek siekam drobno, lub przeciskam przez praskę. Zieloną część dymki kroję w kawałki o długości 4-5 cm. Rozgrzewam wok z olejem na dość dużym ogniu, wrzucam kolejno cebulę, czosnek, imbir, podsmażam 2-3 minuty energicznie mieszając, dodaję kukurydzę oraz mięso, smażę wszystko około 5 minut, ciągle mieszając. Wlewam sos ostrygowy, jak tylko zacznie bulgotać odstawiam wok. Całość mieszam z dymką i serwuję z ryżem.
Jeśli chcecie bardziej podkręcić azjatycki smak proponuje dodać liście tajskiej bazylii oraz kolendry.