Wyobraźcie sobie pyszny udziec jagnięcy, skąpany w lekko pikantnym soku pomarańczowym, przepełniony aromatem czosnku, rozmarynu oraz jałowca. Rozpadający się na włókna pod naciskiem widelca. Pokaże Wam jak możecie przygotować go we własnym domu i zachwycić swoją rodzinę oraz przyjaciół.
Do przygotowania mięsa potrzebuję:
udziec jagnięcy z kością (ok 1,5 -2 kg)
główkę czosnku
cebulę
2 spore pomarańcze
3-4 liście laurowe,
5 ziarenek ziela angielskiego
6 ziarenek jałowca
2 gałązki rozmarynu
kilka gałązek tymianku
1 papryczkę chili
2-3 łyżki oleju z pestek winogron
sól i pieprz
Obieram 2-3 ząbki czosnku i kroje je w słupki. Spiczastym nożem robię kilkanaście dziurek w mięsie, wciskam do każdej kawałek czosnku. Do niektórych dziurek dodaję również ziarnka jałowca. Na dno brytfanki lub żaroodpornego naczynia, wlewam olej, dorzucam posiekaną cebulę, ziele angielskie, rozmaryn, tymianek, papryczkę. Pozostały czosnek dzielę na ząbki, nie obieram ich, dodaję. Połówkę jednej pomarańczy kroje na plastry i układam w brytfance. Mięso solidnie oprószam solą i pieprzem z każdej strony, po czym układam na wcześniej przygotowanych składnikach.
Piekarnik rozgrzewam do 240 stopni, grzanie dolne i górne, bez termoobiegu. Naczynie z mięsem wsuwam do pieca. Po 20 minutach zmniejszam temperaturę do 170 stopni. Wyciskam sok z pozostałych pomarańczy, którym podlewam stopniowo mięso. Jagnięcinę piekę do czasu, aż mięso zaczyna odchodzić od kości. Ten proces zajmuje zazwyczaj 3-4 godziny.