Karmelizowana cebulka i piersi z kaczki to w zasadzie idealna para. Świetny duet na przyjęcia, rewelacyjna i elegancka przystawka. Ja zazwyczaj w lodówce mam słoiczek z karmelizowaną cebulką, również Wam polecam by zrobić jej trochę więcej.
Do przygotowania sporej przystawki dla 4 osób potrzebuję:
2 piersi z kaczki
3 duże czerwone cebule
2 łyżki oleju z pestek winogron
4 łyżki octu balsamicznego
3 łyżki cukru trzcinowego
Piersi przepłukuję wodą i osuszam papierowym ręcznikiem. Skórkę nacinam w krateczkę zwracając szczególną uwagę, by nie ciąć za głęboko i nie przeciąć mięsa. Piersi kaczki smażę od strony skórki, zaczynając od zimnej patelni przez 8-10 minut, potem odwracam i dosmażam na drugiej stronie przez 6 minut. Kaczkę odstawiam jeszcze do piekarnika nagrzanego do 140 stopni na 15-20 minut. Po tym czasie wyciągam ją i przykrywam aluminiową folią do całkowitego ostygnięcia.
Cebulę kroję w pióra, dodaję olej i duszę pod przykryciem, aż całkowicie zmięknie. Dodaję ocet balsamiczny oraz cukier. Gotuję do czasu, aż cały płyn odparuje a cebula przybierze piękny brązowy kolor. Gotową cebulę odstawiam. Jeśli zrobiliście jej więcej, można jeszcze ciepłą przełożyć do słoiczków.
Piersi kaczki kroję w plastry i podaję z karmelizowaną cebulką