Określenie kurze łapki zazwyczaj kojarzy nam się ze zmarszczkami. Ja dzisiaj, bardzo dosłownie, proponuje Wam kurze łapki w pysznej koreańskiej marynacie! Zazwyczaj piszę, że dania są proste do przygotowania, dzisiaj nie będzie tak łatwo… aby przygotować to danie musicie uzbroić się w cierpliwość. Propozycja dla odważnych. Podejmiecie wyzwanie?
Do przygotowania dania potrzebuję:
500 gram kurzych łapek
2 łyżki gruboziarnistej soli
100 ml wódki
2 ząbki czosnku
2 cm kawałek imbiru
1 łyżeczka pasty gochujang
1 kopiata łyżka papryki gochugaru
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka sosu ostrygowego
2 łyżki miodu
1 łyżka oleju
sezam do posypania
Danie zaczynam od przygotowania marynaty. Miksuję ze sobą czosnek, imbir, pastę gochujang, płatki gochugaru razem z sosem sojowym, ostrygowym, miodem i olejem. Jeśli chodzi o pastę gochujang i płatki gochugaru to w zasadzie podstawa kuchni koreańskiej. Składniki te możecie kupić w praktycznie każdym azjatyckim sklepie. Płatki suszonej papryki występują w dużych 500 gramowych opakowaniach, dlatego warto podzielić się ze znajomymi. Uwierzcie mi – jeśli raz posmakujecie papryki gochugaru będziecie chcieli z niej korzystać bez przerwy. Lubicie naprawdę ostre smaki? dorzućcie do marynaty dodatkowe 2-3 papryczki chili …
Teraz muszę się Wam do czegoś przyznać … danie tak naprawdę zaczynam od oczyszczenia kurzych łapek, ale nie chciałem Was tym straszyć na samym początku. Łapki myję i odcinam końcówki, by pozbyć się pazurów. Przepłukuję wodą, odsączam i przekładam na miskę. Dodaję 2 łyżki soli i 100 ml wódki, mieszam i odstawiam do lodówki na jakieś 30 minut. Po tym czasie ponownie przepłukuje je wodą i układam w koszyczku do gotowania na parze. Gotuję przez godzinę.
Łapki przekładam na miskę do przestudzenia, po czym dokładnie mieszam je z wcześniej przygotowaną marynatą. Odstawiam do lodówki przynajmniej na kilka godzin a najlepiej na całą noc.
Następnego dnia układam łapki równomiernie na blaszce i zapiekam przez 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Oczywiście w sezonie letnim zachęcam Was do korzystania z grilla, łapki z grilla to prawdziwy rarytas! Podaję posypane sezamem.